Po co ja liczę te dni skoro planuję restart? Nie wiem lol..
Waga 79kg, nie tyję, ale i nie chudnę, bo jem jeszcze wciąż dużo węglowodanów. Jeśli mogę się wyrazić, mam kurewsko stresujący czas, w życiu rodzinnym i w pracy. Ale urlop tuż, tuż. W sobotę startuję z oczyszczaniem, cholernie się boję, że nie dam rady z herbatą, w sumie kawa też mnie ostatnio trzymała przy życiu, ale będę pić napój z chlorofilem, może mnie to nawodni i zmieni apetyt na teinę i kofeinę. Dwa tygodnie a potem zacznę jeść białko i pić herbatę, tyle że rzadziej, plan jest taki, żeby pić 1 kawę i 1 herbatę dziennie, a reszta to woda, elektrolity i zioła.
Bardzo potrzebuję schudnąć, mój organizm się poddaje, nie mam na nic siły, ciągle bym spała.
She, biorę pre i pro :) biotyki, nie piszę o tym, bo to dla mnie naturalne, biorę też elektrolity i jeszcze magnez, wapń i potas plus wit d3 bo mam rzut tężyczki, ale to tymczasowo, bo nie lubię obciążać narządów bardziej niż trzeba. Czemu nie mogę znaleźć Twojego bloga?
niedziela, 22 czerwca 2025
Dzień 43/100
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
U mnie wszystko w porządku, dziękuję że zapytałam, po prostu byłam na krótkim urlopie :)
OdpowiedzUsuńTrzymam bardzo kciuki za ten restart, sama uwielbiam taki "czysty start" :)
Polecasz jakiś konkretny magnez, wapń i potas? Też mam właśnie rzut tężyczki. Obecnie biorę Magneb6 forte, ale może są lepsze preparaty na rynku? Życzę Ci, żeby te ciemne chmury szybko się rozwiały, przykro mi, że masz zły okres:(
OdpowiedzUsuń