sobota, 17 maja 2025

Dzień 7/100

 Witajcie,

dziś był ciężki dzień, prawie cały przeleżałam, miałam wysokie ciśnienie i silny ból głowy. To tylko kolejny powód, żeby pozbyć się nadwagi.

 Staram się jeść zdrowo i nie przesadzać z ilością. Muszę wreszcie poczuć się lepiej sama ze sobą.

 

Z drugiej strony...

czuję złość i rozczarowanie. Nie palę, od lat nie jem mięsa, w ogóle nie piję, nie tylko alkoholu, również napojów gazowanych i sztucznych soków. A mimo to sypię się zdrowotnie...  Patrzę nieraz na opasłe kobiety na ulicy, energiczne, roześmiane, nic ich nie boli, jak? pytam jak? powinny być wrakami.. 

Wybaczcie, tak mi się ulewa. A przez to nadciśnienie będę musiała zejść z psychotropów. Super...

2 komentarze:

  1. Bedzie dobrze. Zobaczysz. Gdy osiagnieszswoj cel. Wierze i manifestuje ze ci sie uda. Jestem tego pewna. Jestes moja inspiracja<3 Chociazby nie wiem co nie poddawaj sie.
    Jakby ktos mial czas:
    mylifewithanaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Na zdrowie największy wpływ mają geny i tego nie przeskoczysz. Sama zaczęłam od paru lat to odczuwać. Do tego większy wpływ niż np. napoje gazowane ma stres, depresja czy stany lękowe, które potrafią dawać również objawy somatyczne. A stresu ciężko się pozbyć z życia. Dodatkowo kortyzol źle wpływa na wagę. A ty teraz pewnie odczuwasz go dużo, może warto spróbować zredukować chociaż trochę stres.

    OdpowiedzUsuń